Obecnie znajdujemy się w bardzo ciekawej sytuacji. Bitcoin na czterogodzinnym interwale właśnie pokonał linię kanału spadkowego i próbuje iść w górę. To oczywiście powiew optymizmu ale w tej analizie nie będzie się skupiał na tym co może się stać i czy wybijemy nowy szczyt na BTC. Tą analizę chcę poświecić porównaniu ETH i BTC, pod kątem możliwości ewentualnych wzrostów i wskazania co obecnie wydaje się lepiej wyglądać.
--------------------------------------- Zacznijmy od Bitcoina Jak wskazałem powyżej BTC na interwale 4H BTC właśnie wybiło się z kanału spadkowego. Ważnym jest aby to wybicie się utrzymało. Na wolumenie skumulowanym widocznym jest pojawienie się kupujących, co daje nam nadzieję, że cena już nie wróci do tego kanału.
Czy cena nie pójdzie jeszcze w dół i od teraz będziemy tylko rosnąć? Niestety w tym zakresie nie jestem jeszcze takim optymistą ale moje spostrzeżenia opiszę w dalszych analizach. Warto tylko zwrócić uwagę na dywergencje zaznaczoną niebieskim kolorem i układ RSI, który nie wygląda jeszcze pozytywnie. Ps. wiem, że powinno to być inaczej zaznaczone ale uczyniłem to specjalnie dla wyraźnego efektu.
---------------------------------------- Co z Ethereum? W przypadku Ethereum sytuacja wygląda zgoła inaczej. Co prawda istnieje duża korelacja między BTC a wszystkimi innymi altami (niestety), ale warto popatrzeć szerzej na układ wykresu. Korelacja ta przejawiała się tym, że jak Bitcoin spadał to i ETH oczywiście leciało w dół. Niemniej jednak polecam zwrócić uwagę co się działo na dołkach i gdzie obecnie znajduje się cena. Dokładniej chodzi mi o fakt, że gdy Bitcoin wybijał nowe dołki, a nawet gdy miał odbicia w górę, na rynku więcej było sprzedających niż kupujących, co można zaobserwować na wolumenie skumulowanym. Ethereum natomiast zachowało się odmiennie i widać jest, że już wcześniej pojawiła się fala kupujących, przebijająca wcześniejsze fale podażowe. Nawet ostre spadki, tuż przed wybiciem ostatniego dołka (czerwone kółko), nie spowodowały większej wyprzedaży. Po wybiciu ostatniego dołka szybko pojawiła się wyraźna (duża) fala popytowa. W przeciwieństwie do BTC szybko i bez większych trudności ETH pokonało linię trendu spadkowego oraz lokalny szczyt będący oporem. Był to bardzo ważny punkt, gdyż nie tylko wypadał w okolicach mierzenia 61,8 Fibo całego ruchu spadkowego ale i wcześniej występujących dołków zaznaczonych na żółto. Miejsce to zostało również przetestowane i widać, że pojawili się tam kupujący. Tym samym widać, że był tam popyt i opór ten stał się właśnie ważnym wsparciem. Warto również zwrócić uwagę na wygląd RSI i o ile można zauważyć delikatną dywergencję, to jest ona całkowicie inna niż w przypadku BTC. W tym zakresie widać, że Bitcoin nie jest jeszcze gotowy na wzrosty. Tym bardziej, że przed nim skupisko oporów.
--------------------------------- Co teraz? Sądzę, że po tych wybiciach cena w najbliższym czasie zrobi retest kanałów spadkowych, a następnie ruszy dalej w górę. Jak wysoko to się jeszcze okaże a moje przewidywania opisze w kolejnych analizach. Niemniej jednak widać, że ETH dużo lepiej sobie radzi w obecnej sytuacji i w przypadku nawet niewielkiego ruchu BTC w górę, szybko wybije nam nowe ATH, na które Bitcoin jeszcze będzie musiał chwile poczekać.
Die Informationen und Veröffentlichungen sind nicht als Finanz-, Anlage-, Handels- oder andere Arten von Ratschlägen oder Empfehlungen gedacht, die von TradingView bereitgestellt oder gebilligt werden, und stellen diese nicht dar. Lesen Sie mehr in den Nutzungsbedingungen.