Koniec poprzedniego tygodnia to nie najgorsze dane z amerykańskiego rynku pracy, które wyhamowały zapędy rozpędzającego się euro na głównej parze walutowej świata. Dla surowcowych traderów poniedziałkowym budzikiem okazało się wybicie lokalnych szczytów cenowych na wykresach czarnego złota.
Piątkowy kontratak danych na rynku pracy w USA
Pod koniec poprzedniego tygodnia otrzymaliśmy kilka istotnych danych z amerykańskiego rynku pracy. Po czwartkowych, o ponad połowę niższych od oczekiwań, informacji z raportu ADP, dolar uległ deprecjacji. W związku z powyższym analitycy nie oczekiwali pojawienia się silnych danych podczas piątkowych odczytów z amerykańskiego rynku pracy. Te jednak nie okazały się takie złe. Co prawda stopa bezrobocia pozostała na poziomie 3,6%, ale za to zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym była o 70 tys. wyższa od prognozowanej. Wzrost zatrudnienia w stosunku do predykcji zanotowano także w sektorze prywatnym. Dane te ożywiły “zielonego” powodując zejście kursu na głównej parze walutowej świata momentami do poziomów poniżej 1,071$.
Decyzje w sprawie stóp
Wśród ekspertów coraz częściej usłyszeć można głosy mówiące o łagodniejszym podejściu FED do zacieśniania polityki monetarnej. Jednak piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy pokazują, iż ten scenariusz wcale musi dojść do skutku. W tym tygodniu czekają nas kolejne informacje w sprawie stóp procentowych z kilku banków centralnych. 8 czerwca poznamy decyzję RPP, na którą nerwowo czekają kredytobiorcy. Na polskim rynku oczekuje podniesienie stopy do wartości minimum 6%. Dzień później, bo w czwartek głównym wydarzeniem będzie decyzja EBC w sprawie stopy refinansowanej i depozytowej, na którą na pewno wpływać będzie finalny odczyt PKB za pierwszy kwartał dla strefy euro.
Inflacja z baryłką tańczą w jednej parze
W ten tydzień wchodzimy wraz z lokalnymi górkami na wykresach ropy. Cena indeksu Oil WTI nad ranem przekroczyła 120$, a Oil Brent 121$. Dane te nie sugerują, aby ceny na stacjach paliw miały ulec zmianie z korzyścią dla konsumentów. W mediach pojawia się coraz więcej artykułów straszących, że na wakacyjny wyjazd samochodem w tym roku będą mogli pozwolić sobie tylko osoby bardziej zamożne. Wzrosty cen paliw na pewno pomagają inflacji, której odczyty z wielu krajów europejskich poznamy pod koniec tego tygodnia.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Die Informationen und Veröffentlichungen sind nicht als Finanz-, Anlage-, Handels- oder andere Arten von Ratschlägen oder Empfehlungen gedacht, die von TradingView bereitgestellt oder gebilligt werden, und stellen diese nicht dar. Lesen Sie mehr in den Nutzungsbedingungen.