Spółka odnotowała wczoraj kolejną udaną sesję, tym razem rosnąc o ponad 5% przy całkiem niezłych obrotach. Wyraźnie widoczne jest więc odrabianie strat po ostatniej przecenie na szerokim rynku. Wydaje się także, że załamanie kursu po śmierci jednego z pacjentów podczas badań klinicznych już dawna przeszło do historii. Kurs stabilnie wzrasta w ramach kanału wzrostowego. Obecnie cena powinna zmierzać do poziomu ostatniego szczytu, z zamiarem jego wybicia. Jeżeli tak się stanie, kolejnym celem dla strony popytowej będą okolice 70 zł.